Na karcie art- żurnalowej sekretne liściki, jak pełen sekretów dzisiejszy dzień okryty gęsta mgłą.
Uwielbiam takie dni- nie przeszkadza mi mgła. Lubię wyobrażać sobie, ile ziemskich tajemnic okrywa swym płaszczem. Lubię się przyglądać, jak przeplata się między gałęziami drzew. Przydaje ptakom odwagi, które opuszczają swe ukrycia. I barwy liści zdaje się przemieniać pokrywając je błyszczącymi kryształkami kropelek wilgoci... Lubię mgłę. :)))
Uwielbiam takie dni- nie przeszkadza mi mgła. Lubię wyobrażać sobie, ile ziemskich tajemnic okrywa swym płaszczem. Lubię się przyglądać, jak przeplata się między gałęziami drzew. Przydaje ptakom odwagi, które opuszczają swe ukrycia. I barwy liści zdaje się przemieniać pokrywając je błyszczącymi kryształkami kropelek wilgoci... Lubię mgłę. :)))
Z 6 piętra mgła wydawała się być gęściejsza niż z perspektywy samochodu ;)
I taki był ten dzisiejszy dzień; do południa kończyłam kartę,
by po południe spędzić w towarzystwie Agnieszki u Oli.
Dziękuję Kochane za wspaniale spędzony czas w oderwaniu od jakichkolwiek robótek ;)
Tego mi było potrzeba- całkowity luz ;)
Wasza Jadwiga
I taki był ten dzisiejszy dzień; do południa kończyłam kartę,
by po południe spędzić w towarzystwie Agnieszki u Oli.
Dziękuję Kochane za wspaniale spędzony czas w oderwaniu od jakichkolwiek robótek ;)
Tego mi było potrzeba- całkowity luz ;)
Wasza Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)