Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spotkania z naturą. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spotkania z naturą. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 stycznia 2025

3238/ Co słychać po siódmej trzydzieści...

 Siódma trzydzieści o tej porze roku to zdecydowanie odpowiednia pora na robienie zdjęć z perspektywy 6 piętra. Gdy do tego widoku dołożyć wędrującą mgłę, to wychodzą niezwykłe foty. A oto i one, a jest ich sporo, bowiem mając zagwostę, które wybrać, wstawiłam te najbardziej wyraźne spośród jakichś 50 fot.











I nadzieja na słoneczny, bezchmurny dzień.








A opadając sprawiła,że krzewy i drzewa "roniły łzy".




Ps. Post miał pójść wczoraj (28,01), ale sporo czasu zeszło mi na poszukiwaniach w mieście pewnej rzeczy, a wieczorem już mi się nie chciało. 

Jadwiga

niedziela, 24 listopada 2024

3190/ Spacer z przyjacielem...

 W sobotnie wczesne popołudnie przyszedł do mnie w służbę piesek sąsiadów na kilka godzin. Oczywiście spacer z nim był obowiązkowy. Udaliśmy się do lasku opodal domu- przez ulicę. Nie byłabym sobą, gdybym nie porobiła kilku zdjęć, głównie natury, bowiem psina niekoniecznie lubi być fotografowana 😁 Coś mi się tam jednak udało. 

























Jadwiga

3279/ Notes do torebki z miejscem na zdjęcia...

 Już jakiś czas temu poczyniłam ów notes- album z pozostałych papierów z kolekcji Old Marina od Scrap Boys. Na kartki notesu posłużyły mi pa...