By nie zanudzić Was pracami z Dear Diary,
dziś notes, album, pamiętnik, czy jak kto woli, kolejny, stuprocentowy recykling...
dziś notes, album, pamiętnik, czy jak kto woli, kolejny, stuprocentowy recykling...
Nie wiem, czy ludziki lubią takie nietypowe notesy, albumy, pamiętniki;
jak zwał- tak zwał, ale na wszelkie pamiątki włącznie z biletami przejazdu czy wydarzenia ;)
A zaczęło się skubaniem tektury, z nudów 😊
Potem przyszedł pomysł na zrobienie okładki z wyskubanej tektury 😎
A potem poszły w ruch wszystkie śmieci 😉
te bardziej i te najmniej przydatne (papierowe, materiałowe, plastikowe...)
...które okazały się być wszystkie cool 😎
Nie może być bez filmiku 😍
Jadwiga
Bardzo interesująco wykonany i piękny album. Serdeczności posyłam.
OdpowiedzUsuńCudowny album :)
OdpowiedzUsuńNo ,po prostu super Jadziu .Ty wiesz że ja uwielbiam te Twoje "śmieciowe" prace.Nauczyłaś mnie zauważać wszelkie śmieciuszki.Gdybym tylko umiała stworzyć takie cudo,narazie bawię się w zbieracza...
OdpowiedzUsuńDzięki za filmik.
Serdeczne uściski
Wspaniały jest ten śmieciuszek, Jadziu.
OdpowiedzUsuńTulam<3
Wspaniały śmieciuszek! Taki radosny. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJadziu prześliczny album.
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny.
Pozdrawiam cieplutko 😀
Jadziu "śmieciowy" albumik jest cudowny a jego okładka to mistrzostwo świata!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam