Pamiętacie? Chwaliłam się niegdyś okładką do albumu, o zrobienie której poprosiłam Kasię z bloga PasjeKejt. Otrzymałam okładkę, która przerosła moje oczekiwania; piękną i ukwieconą. W końcu też udało mi się dokończyć album, który w lipcu, wraz z dwoma innymi, poleci do córki. Polecą w sumie trzy: dla Oleńki, dla Natanka i dla Oskarka, który jeszcze trochę, a przyjdzie na świat. Ale ten trzeci album przede mną. Album dla Oleńki wykonałam głównie na bazie papierków z Lemoncraft i dodatków z tej samej kolekcji: "Maleńkie Cuda". Do usztywnienia stron użyłam beermaty od Aleksandry ;) A oto efekt... i na Lemoncraft Fan Friday
I to by było na tyle :D
Pozdrawiam cieplutko moi mili i ślę buziole Wszystkim odwiedzającym mnie.
Życzę cudownych chwil i dużo słonka
Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)