sobota, 26 września 2015

1305/ Gok Wan...

I ja tam z Aleksandrą byłam i... wcale za autografami nie goniłam, bo trzeba by mieć mniej niż 20 lat, końskie zdrowie i moc w nogach. Atmosfera wspaniała w Focus Mall, ale nie siedziałyśmy do końca; muzyka za głośna. Uważam bowiem, że są rzeczy ważne i ważniejsze; tą ważniejszą mój komfort życia, a hałas do niego nie należy. Fotek parę- tyle, ile udało mi się zrobić ;) Gok Wan, bo o nim mowa, kreator mody i stylista, któremu niejedna kobieta chciałaby się poddać- super facet, roztaczający wokół siebie mnóstwo pozytywnej energii- cokolwiek się o Nim nie mówi i cokolwiek nie mówi sam o sobie ;)







 Wasza Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...