Każda pora roku potrafi zachwycić.
Musiała zdeptać śnieżny deficyt 
Niemal błogi spokój po horyzont, choć to godzina szczytu (15.30) 
dziś trafiłam na nie w Onkologii w kiosku mojej przyjaciółki
i nie mogłam się powstrzymać 😉
 W zeszłym tygodniu wzięłam udział w szybkim konkursie na facebooku;
wyniki ogłoszono 7 grudnia, dziś "ogarniacz" jest już w moich łapkach;
ni to książka, ni kalendarz, ni notatnik...
trzy w jednym- three in one 😄 
...a tak prezentują się wybrane strony. 
 

 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)