niedziela, 3 marca 2019

2046/ Śmieciuch...

Powstał na bazie szarego papieru craftowego, moczonego w kawie, brutalnie suszonego w piekarniku, dzięki czemu kartki szeleszczą :p Karty przekładane resztkami wszelakimi i ozdabiane koronkami i wstążkami. Poza tym wyposażony w tagi i kartoniki...
Zapraszam do obejrzenia w zdjęciach- 
filmik w późniejszym terminie, by pokazać cały jego urok ;) <3 
Okładka z kartonika, na którym nawinięty był jakiś materiał.








Kartonik kruchy, zatem grzbiet i wewnętrzne boki okładki, wzmocniłam mieszadełkami.


Szyty inaczej niż zwykle.




Kartki od moczenia i suszenia powyginały się, co dodaje niezwykłości notesu.



Środek każdej wszywki wyposażony w kilka kartek w kratkę, też z recyklingu.


Brzegi co niektórych stron wykończone koronkami i wstążkami.










 Koperty składane przeze mnie z papierów kreatywnych.






Każda notatnikowa wklejka ma "okładkę" z papieru pakowego z odzysku.



Poszła też w ruch tutka śniadaniowa.





Nie było łatwo wbrew pozorom; chyba łatwiej robi mi się albumy-
biorę bazę, biorę brystol i papiery do scrapbookingu, tnę i sklejam,
 a takie notesy to niewątpliwie wyzwanie, by na koniec nie okazał się nudny...
Zapraszam do obejrzenia na filmiku


Jadwiga

7 komentarzy:

  1. To niemożliwe Jadziu. Twoje prace nigdy nie są nudne. Notes arcyciekawy. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy notes, fajnie wykonany, ja takich nie potrafię, nie raczej inaczej nigdy nie próbowałam zrobić, może kiedyś się zdecyduję ;) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. E tam, mi tam się podoba...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka wspaniała praca. No rewelacyjny notes,prawdziwe cudeńko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzeba mieć niespotykaną wyobrażnię,by cos takiego wymyślić :)Połączenie tak różnorodnych elementów dało niespotykany wynik. Niby to wszystko tylko papier plus odrobinę koronek. A jaki efekt ..po prostu wielkie Wow :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jadziulku, niezwykle artystyczny ten notes.
    Buziaczki<3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jadziu, obejrzałam filmik -album rewelacyjny !Uwielbiam taki styl i po raz kolejny zadziwiasz mnie swoją artystyczną wyobrażnią.Niesamowite jak potrafisz wykorzystać najmniejszy skraweczek papieru -jestem zachwycona.
    Gorące uściski

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3218/ Świąteczny album na zielonym Bazylim...

  Na ostatni dzień roku wskakuję z wspomnianym we wczorajszym poście albumem na bazie kolekcji papierów Happy Christmas od Scrap Boys i zie...