czwartek, 11 kwietnia 2019

2074/ Wiosennie...

Poniedziałkowy wypad za miasto w poszukiwaniu wiosny...
Wprawdzie, nie trzeba już jej szukać, bo coraz więcej wokół Wiosennej Pani,
ale z przyjemnością oddałam się w błogostan natury...
A dzień zaczął się takim wschodem słońca 😍💖



















Obowiązkowa sesja zdjęciowa pewnej pszczoły 😎














Ilość ptaków powalająca; 
śpiewających, trzeszczących, mlaskających, dzwoniących, chrząkających...
rodząca myśl:
jakaż wiosna byłaby nudna, gdyby śpiewały tylko te ptaki, które robią to najlepiej... 














Jadwiga

5 komentarzy:

  1. Przepiękna u Ciebie wiosna. Musi być naprawdę ciepło skoro na jednym ze zdjęć ujrzałam bąka. Udany miałaś wypad za miasto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna wiosna Jadziu.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki każdy spragniony wiosny:))każdy ,nawet najmniejszy kwiateczek który wyszedł na ziemię cieszy:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiosna, wiosna, wiosna - ach, ty Ty...
    Ściskam mocno<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piekne kwiatki. Sama chodząc na spacer wyglądam nowych śliczności które już rozkwitają :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3170/ Zanim trafiły do klatki...

  przechodząc obok zaprzyjaźnionego sklepu spożywczo- warzywnego, trudno było nie zauważyć w jego progach skrzyni z dyńkami najróżniejszego ...