Lubię zimę, bo czemu nie? Ale taką słoneczną z lekkim przymrozkiem i przezroczystym powietrzem, nie taką wietrzną, zamgloną i chlipiącą. Zatem, by odegnać takie obrazki, postanowiłam, też w drodze inwentaryzacji wśród papierów, stworzyć coś letniego. No i poszły w ruch resztki i ścinki kolekcji Sunny Willage od Scrap Boys. Praca będzie przestrzenna, ale nie zdradzam więcej szczegółów. Natomiast chwalę się kwiatami łąkowymi, które na tę okoliczność, zakwitły spod moich niesfornych rąk, przyznając się nieskromnie, że jestem coraz bardziej dumna z efektów ich tworzenia...
Jadwiga
Ja tęsknię za latem, Jadziu. A łąkowe kwiaty przeniosły mnie marzeniami w ten letni czas.
OdpowiedzUsuńTulam<3
Bukiecik jest cudowny :-)
OdpowiedzUsuń