czwartek, 7 listopada 2024

3173/ Mini album jesienny...

 Sporo wspominam o jesieni, równie sporo narobiłam zdjęć ze spotkań z nią, by nie rzec: setki. Zatem nie mogłam nie poczynić albumu do tych kilku wywołanych. Póki jednak co, albumik mini na zaledwie kilka z nich, ale niewątpliwie poczynię większy; już mam nawet zakupiony kit do podobnego albumu, w którym zmieści się zdecydowanie więcej zdjęć. Tegoroczna jesień zasługuje bowiem na godną oprawę. Na strony albumu użyłam papier kraftowy a także kilka resztek z kolekcji Art Journal od UHK-Gallery Skorzystałam też z dwóch grafik pobranych z internetu.




























Jadwiga

1 komentarz:

  1. Jadwigo, zrobiłaś album i wypełniłaś zdjęciami, :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3173/ Mini album jesienny...

  Sporo wspominam o jesieni, równie sporo narobiłam zdjęć ze spotkań z nią, by nie rzec: setki. Zatem nie mogłam nie poczynić albumu do tych...