Zanim kosiarki ścięły zdążyłam uwiecznić parę łąkowych kwiatów i traw...
Ostatnimi czasy tworzę dawno zaczęte prace- najwięcej jednak nazbierało mi się wyciętych z foamiranu płatków kwiatów - zatem i one doczekały "kwitnienia"...
Na koniec przedstawiam kolejne dwie Motanki- podróżki, które stworzyłam ze ścinek po skróceniu sukien...
Będę miała dla podróżujących daleko i blisko, jako upominek.
Jadwiga
Jadziu, oglądałam wszystkie zdjęcia, jedno po drugim. Na tych z motankami zatrzymałam się na dłużej ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajne motane lalki. Piękne kwiaty zrobiłaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń