Kolejny "owoc" poczyniony na warsztatach w Bibliotece Głównej we współpracy z Czysta Bydgoszcz Poczyniona z recyklingu- odzysku, z tego, co zostało uchronione przed wyrzuceniem na śmietnik. Jedni by wyrzucili, dla innych radość... Oto moja lewitująca filiżanka...
Dzięki Pani Paulinie mam też parę zdjęć z sesji zdjęciowej...
Jadwiga
Niesamowita konstrukcja,Ty Jadziu masz talent do takich kosmicznych prac -podziwiam.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Elżusią, niesamowita praca Jadziu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWow, ciekawie to wszystko wygląda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na ozdobę, ale wygląda na dość pracochłonną pracę.
OdpowiedzUsuń