Będąc na "obczyźnie", sprawiłam sobie dziurkacze ozdobne z wymiennymi
wkładami, które niewątpliwie ułatwią mi tworzenie... Nie mogłam zabrać z domu
narzędzi (ze względu na ich wagę) toteż każda rzecz, która jest tu dostępna, cieszy,
tylko ciekawa jestem jak się zabiorę z tym z powrotem do domu (będzie ciężko).
tylko ciekawa jestem jak się zabiorę z tym z powrotem do domu (będzie ciężko).
Oprócz tego kupiłam sobie kolorowe sznureczki. Taśmę transparentną można tu dostać
w sklepach motoryzacyjnych w bardzo przystępnej cenie, w którą też się zaopatrzyłam,
bowiem tej wychodzi mnóstwo przy warstwowaniu...
Taśmy nie będę pokazywać, bo każdy wie jak wygląda, ale dziurkacze i owszem...
...i 120 jardów kolorowego sznureczka...
Fajne rzeczy. Ja też zamierzam się obkupić w przydasie jak będę w Irlandii... Już pytałam siostrę gdzie tam są jakieś fajne sklepy papiernicze itp.
OdpowiedzUsuńFantastyczne dziurkacze, napewno pomocne w wielu pracach. .świetny zakup:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wspólnej zabawy. Zostałaś OTAGOWANA:)Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń