Karteczkę wykonałam już jakiś czas temu, ale leżała w szufladzie oczekując na swoje 5 minut. I właśnie to dzisiaj zostanie dostarczona z przesłaniem- urywkiem wiersza Adama Ziemianina: http://zielonydom.fm.interia.pl/1pazdziernikowo.html.
Przyjaciółka dostanie ją bez okazji. A tak prawdę mówiąc, właśnie Ją lubię "rozpieszczać", bowiem wiele bezinteresownego dobra zaznałam i zaznaję z Jej strony.
"Październikowo"
"Jesień po lesie chodzi się spowiadać
Na ucho bukom szepce coś po cichu.
I łza się kręci w oku października
Gdy liść- za pokutę- opada po liściu"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)