1069/ Wspaniały czas; fantastyczne chwile...

Dziś zorganizowałyśmy sobie spotkanie skraperek w ramach Babskich Spotkań Kujawsko- Pomorskich. A właściwie to spotkanie zorganizowała Ola, zapraszając do siebie. Wynikiem tego spotkania jest przepiśnik, który zrobiłam li wyłącznie dla siebie. Skończy się notowanie przepisów na karteluszkach i szukanie ich potem, gdy są potrzebne. Dlaczego tyle czasu zwlekałam z jego zrobieniem, skoro po drodze wykonałam ich kilka. Tamte jednak natychmiast po zrobieniu wychodziły z domu; ten wylądował na półce, już wśród moich notesów, po uprzednim przyozdobieniu w małe drobiazgi. Dziękuję za to wspaniałe spotkanie i cudowny czas, o którym niewątpliwie wspomnę też w pamiętniku. Dziękuję Oli i Oliko; dziękuję Izie i Ani <3 Szkoda tylko, że nie wpadłyśmy na to, by zrobić choć parę zdjęć :p No cóż, następnym razem............. u mnie, bowiem organizuję takie spotkanie, które będzie poświęcone "kartonażom", w najbliższej przyszłości, czyli 24 stycznia :) Chętnych już z tego miejsca zapraszam :)

A oto mój przepiśnik

Pozdrawiam sobotnio

Wasza Jadwiga