ATeCiaki stworzyłam jeszcze będąc u Córki w UK,
teraz wpadł mi w ręce plik do ich zdjęć jak innych, niepublikowanych.
Ale po kolei; oto ATC na bazie recyklingu, czyli kartonu falistego :)
Z kolejnymi zdjęciami robię ukłon w stronę przyjaciółek,
które oprócz przygotowanego powitania obdarowały ne pięknymi ramkami.
Całkiem wyleciał mi z głowy ten plik zdjęć :P
Kochane moje- wybaczcie, że tak późno się chwalę, ale...
no cóż; starość nie radość :p
Z tego miejsca raz jeszcze dziękuję za te cudowne ramki
I takie wspaniałe powitanie... :)
Ja też tęskniłam <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)