wtorek, 13 listopada 2018

1967/ Chodzę na spacer w Aleje...

Aleja dzieciństwa...  
Aleja Ossolińskich z jej ciekawą historią,
z jedną szczególną kamienicą- willą.
  W wilii w latach 1930-1939 mieścił się Sztab Komendy Okręgu Straży Granicznej
podczas okupacji Selbstschutz Westpreussen, 
po wojnie NKWD
a w latach 1947-2004 Delegatura NIK
na fasadzie znajduje się tablica ku czci pomordowanych przez NKWD żołnierzy Straży Granicznej (1994 r., art. rzeźb. Aleksander Dętkoś)
Wszystkie kamienice ulicy odnowione, ta jedyna czeka z nadzieją...
Z nadzieją...
Fotografie ze spaceru sprzed jakichś dwu tygodni, 
kiedy słońce rozjaśniało świat i rozgrzewało powietrze.



















Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3281/ Recyklingowe warsztaty...

  Warsztaty odbyły się zeszłej środy w Bibliotece Głównej po wakacyjnej przerwie. Tworzyliśmy przestrzenną jesienną pracę... Po powrocie z ...