środa, 6 listopada 2019

2228/ Bożonarodzeniowa...

Tą kartką rozpoczynam sezon Bożonarodzeniowy, jednocześnie wracając do żywych, bowiem ostatni tydzień przeleżałam, a właściwie przesypiałam jakieś choróbsko. Piszę: jakieś, bowiem nie było to żadne przeziębienie czy grypa, tak popularna późną jesienią. Zwaliło jednak z nóg i odebrało stuprocentową świadomość siebie... Posty natomiast, od zeszłej środy, ukazywały się z automatu. Kolejne też to czeka, bowiem przez ten tydzień nazbierało się sporo zaległości. Ale już jestem i powoli będę pokazywać to, co powstawało na przełomie sierpnia/ października. Na pierwszy rzut owa kartka- jeszcze sierpniowa.












Jadwiga

3 komentarze:

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3158/ Nowe początki...

  No to powolutku zaczynam cięcie. A zaczynam od Old Marina od ScrapBoys mini albumikiem. Wycinanie elementów poszło całkiem dobrze. Baza ...