Jakiś czas temu; bardzo spory czas; stałam się posiadaczką kraftowych baz kartkowych z zapoczątkowanym działaniem. Mam ich kilka zatem postanowiłam, że "wykończę" je, a ich dotychczasowe miejsce zajmą kolejne przyda-sie... Dzisiejsza była z embosingiem gwiazd różnych, na które wkomponowałam świąteczny efekt...
I tak wracając z sobotnich zakupów zauważyłam w przyblokowej donicy niezapominajki, które rozpanoszyły się pośród brązów, żółci i czerwieni. Nie mogłam sobie odmówić ich obfocenia, jednak brak rąk zmusił mnie, by wpierw zanieść do domu zakupy i zejść ponownie na dół- zjechać windą znaczy się 😃 Na zdjęciu tego nie widać, ale na prawdę się niebieszczą, co zwróciło moją uwagę na nie. Lata temu przy tej donicy handlowała Pani swoim "chowem" z ogródka przydomowego, głównie kwiatami i może coś się przy okazji rozsiało. Zeszłego roku były to turki, ale być może ich ulubieńcy, wyrwali z korzeniami, by upiększyć swoje balkony. Ale donica bez przerwy "kwitnie" nie pomna takiego "barbarzyństwa" 😊 Zapewne z wiosną będą królować inne samosiejki.
Jadwiga
Zapachniało świętami dzięki Tobie, Jadziu.
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka, Jadziu. Niezapominajki o tej porze roku to jak niespodziewany uśmiech wiosny.
OdpowiedzUsuńTulam<3