Kolejne kartki na bazie papieru crftowego, z wyciętymi gwiazdkami. Niewycięta "ścieżka" między nimi wymusiła jakby projekt i obie kartki poszły w tym kierunku, ale z jakże odmienną, zamierzoną, kolorystyką...
Jadwiga
piątek, 6 listopada 2020
2 komentarze:
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3281/ Recyklingowe warsztaty...
Warsztaty odbyły się zeszłej środy w Bibliotece Głównej po wakacyjnej przerwie. Tworzyliśmy przestrzenną jesienną pracę... Po powrocie z ...
Każda z bliźniaczek ma swój odmienny urok, Jadziu.
OdpowiedzUsuńTulaski<3
Piękne, ale błękitna zdecydowanie wygrywa.
OdpowiedzUsuń