Jakiś czas temu zapisałam się do wymiankowej grupy ATC. To moja pierwsza wymiana, a tematem był: "Zapach". trudno jest uchwycić zapach na kartkach, czy tej małej formie ATC. Jednak gdy pomyśleć o czymkolwiek i przymknąć oczy, to można poczuć tego zapach. I tak też poczyniłam; ze stempli lawendy pokolorowałam kredkami akwarelowymi. Tak powstały dwie sztuki- jedna zostaje u mnie, druga leci w świat na wymianę... A oto moje ateciaki i od pary wymiankowej.
ATC od pary wymiankowej.
I obydwa ATC razem.
Jadwiga
Piękne ateciaki- nie moge się nadziwić, że w tak małej formie można tyle przekazać! Buziaki!
OdpowiedzUsuńPiękne! Samo słowo "lawenda" sprawia, że czuję ten charakterystyczny zapach.
OdpowiedzUsuńTulam<3