Coraz bardziej cieszy mnie mój balkonowy ogródek. Doszło parę kwiatów kwitnących, i też mięta cytrynowa oraz krzew Mojżesza, a te, które pierwsze przywędrowały, przesadziłam z pomocą przyjaciółki, Jej rękoma i teraz odwdzięczają się wzrostem. Kwiaty wabią miodozbieraczy, co mnie cieszy. Mam już sporo pomidorków i będzie wyżerka...
A to ciekawe! Paciorecznik (kanna) zawiązał owocniki, czyli torebki nasienne
Aż chciałoby się znaleźć na tym balkoniku.
OdpowiedzUsuń<3
Niezwykle cieszy mnie fakt, że nawet na balkonach robi się kolorowo, zawsze to jakaś namiastka ogrodu, własnych warzyw, kwiatów :D
OdpowiedzUsuń