piątek, 18 listopada 2022

2868/ Okole...

 Czwartek upłynął pod znakiem Turystycznego Klubu Seniora. Z trzech zapodanych przez Pana Piotra propozycji zwiedzenia miasta, wybór padł na Okole. Pierwsze wzmianki o Okolu pochodzą zroku 1789 (niem. Okolla, Okollo- 1867, Schleusenau- 1885), zatem było to dawne przedmieście Bydgoszczy, którego część wschodnią do ulicy Granicznej włączono do administracji miasta około 1876 roku, a reszta dawnej gminy Okole została włączona stosunkowo niedawno, bowiem w 1920 roku. Stylowa zabudowa, często z ciekawą historią w tle, przyciąga uwagę, szczególnie zaś przypadkowego przechodnia. Więcej o Okolu z Wikipedii i ciekawego artykułu Pana Piotra, zamieszczonego na blogu: Turystyka bez filtrów/ Okole. Ja natomiast zarzucę Was paroma zdjęciami z owego spaceru... I tak; pierwsze zdjęcie przedstawia zabytkową willę Ludwika Buchholza  projektu mistrza ciesielskiego  Heinrich'a Mautz'a. O samej willi jako takiej nic nie znalazłam w internecie, natomiast nieco więcej wiadomości o samym Ludwiku Buchholzu jest nieco więcej.











Obok miejsca, w którym stoję, znajdował się kiedyś Kozi Rynek (na Okolu)

Zderzenie się starego z nowoczesnością (szkoda, że nie zrobiłam innego ujęcia)...

...ale dostałam zdjęcie od innej uczestniczki spaceru, na którym ścierają się te dwie epoki


Uwielbiam te mosty 😍 (tu co nieco o nich i historii ich powstania)

Bardzo dużo Bydgoszczan robi zdjęcia z różnych ujęć i nigdy nie mam dość przeglądając je...



A tu zaczynają się zdjęcia robione z owych mostów 😉






Widoczna Elektrociepłownia na Jachcicach powstała w 1929 roku...
Dziś Urząd Skarbowy, niegdyś Dom Kultury jednego ze znaczących zakładów pracy, Belmy, w którym, jako dziecko, miałam przyjemność bywać z wszelkich dziecięcych okazji 😀

Wspaniały mural na terenie Muzeum Kanału Bydgoskiego



A niemal na przeciw Muzeum, otwarta brama- jakby zapraszała na klimatyczne podwórko... Nie mogłam sobie odmówić wejścia i kilku ujęć 😊


Tylko napis na niej przyciągnął moją uwagę, bowiem ławeczka jak to ławeczka- nic w niej specjalnego i wyjątkowego.
Małe podsumowanie; nie wiedziała bym tego wszystkiego o swoim mieście, gdyby nie wycieczki z przewodnikiem

...no i trochę się powłóczyłam po Okolu czego dowodem "zrzut" z licznika 😉

Jadwiga

3 komentarze:

  1. Skarbie, uwielbiam te wirtualne spacerki z Tobą, a Twoje zdjęcia to naprawdę majstersztyk.
    Tulam<3
    Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy wpis i fotki Jadziu:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietna wycieczka, mamy takie ciekawe miejsca w Polcse a tu w Bydgoszczy,pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...