wtorek, 29 listopada 2022

2874/ W świątecznej szacie...

 Jak co roku o tej porze... moje miasto przywdziewa świąteczną szatę. Niestety, brakuje mi w tych kadrach jednego- bieli. Bieli śniegu, który zdążył stopnieć przed paru dniami. Niemniej jednak kolorowe ozdoby, zdobienia i art-deco oraz bogactwo świateł i światełek, nadały tej części miasta magicznego wystroju i atmosfery. Nie jest to wprawdzie Jarmark Dominikański, jaki znam z autopsji, ale jest swój 😉😍 I oto parę kadrów ze spaceru pomiędzy tymi wszystkimi "instalacjami" zajmującymi nieduży skrawek owej części miasta... 























A wieczorem miasto osnuła gęsta mgła...



Jadwiga

2 komentarze:

  1. Ale bajkowa sceneria.
    Tulm<3
    Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
  2. W Katowicach też mamy taki jarmark. I też jest jak z bajki

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3110/ Wiszące rzeźby...

  Wokół Wyspy Młyńskiej zawisło kilka wiszących rzeźb Jerzego Kędziory. Jadwiga