Kolejne dwa notatniki, gdzie każdy szyty innym stylem; jeden ściegiem koptyjskim, drugi według tutorialu na YT, na który wpadłam przeszukując go za tutorialem introligatorskiego ściegu koptyjskiego- nie znalazłam 😕 Chciałam sama nakręcić filmik, ale niestety, z powodu niespokojnych rąk, nie wychodzi mi 😒
Jak widać, karty notesu wygniecione, są bowiem z odzysku, zdjęte z paczki. To ten najprawdziwszy papier makulaturowy, o który jest teraz bardzo ciężko. Wszystkie te, które są oferowane przez sklepy papiernicze, moim zdanie nie są makulaturowe; brakuje w ich strukturze tych drobin zanieczyszczeń. A te arkusze dostałam od ekspedientki z zaprzyjaźnionego sklepu, bowiem Panie nie wyrzucają papieru, w który były owinięte przesyłki zamówień, same bowiem owijają towar zamawiany przez klientów.
Jadwiga
Obydwa notatniki bardzo ładnie się prezentują :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mistrzyni...a co do papieru, tak ten obecny jest sztuczny, chyba z tworzywa i kaleczy ręce jak brzytwa
OdpowiedzUsuń