niedziela, 3 listopada 2024

3169/ Balkonowy news...

 Parę kadrów, bo niewiele się już tu dzieje. Doszedł stroik, a właściwie klatka z dyńkami, zamiast pierzastego, bowiem nie nam w zwyczaju więzić ani ptactwa, ani innych zwierząt. Nawet gdy miałam przysposobioną świnkę morską, miała ona całkowitą swobodę poruszania się po mieszkaniu.






...zatem tylko dyńki, by ich wiatr nie porwał, który w tych dniach niewąsko sobie poczyna.








Jadwiga

1 komentarz:

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3170/ Zanim trafiły do klatki...

  przechodząc obok zaprzyjaźnionego sklepu spożywczo- warzywnego, trudno było nie zauważyć w jego progach skrzyni z dyńkami najróżniejszego ...