Kilka zdjęć z ostatnich dni ukazujących niecodzienne zjawiska... Poniżej z 2 stycznia ukazujące planetę Wenus w koniunkcji z Księżycem
Bardzo ciekawie prezentował się Księżyc.
Pierwszy tegoroczny śnieg- byłam pewna, że poleży, ale...
I owa mgła wplatająca się w wolne przestrzenie i napierająca w stronę mojego bloku.
Filmiki i tak nie oddają tego widoku kroczącej mgły... 😐
Są Czarne Dziury, ja mam białą, która ukazała się na chwilę przed zachodem słońca. 😃
...i przesunęła się za wieżowiec barwiąc niebo na różowo...
Następnego dnia o poranku dzienna "droga mleczna" na całej długości, widocznego z okien, nieba. Oczywiście to nieprawdziwa Droga Mleczna, ale nazwana tak przeze mnie. Równie dobrze mogłabym ją nazwać podniebną rzeką...
...by w ciągu dnia do wieczora przeradzać się w poniższe widoki...
Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)