niedziela, 23 czerwca 2013

472/ Niespodziewana podróż...

Jeszcze wczoraj o godzinie siedemnastej nie miałam pojęcia, że dzisiaj mogę być już w domu, i o godzinie piątej rano byłam już w drodze na lotnisko :) Szosy  i autostrady w niedzielny poranek okazały się być "przyjazne"- bardzo mały ruch i pogoda przychylna podróży. Dwie godziny podróży minęły więc spokojnie choć szybko, ale bez brawury- z dozwoloną szybkością siedemdziesięciu mil na godzinę.
Lotnisko na Stansted też okazało się dzisiaj "przyjazne"- szybka i "sympatyczna" odprawa i niezbyt długie oczekiwanie na wejście na pokład samolotu i odlot. Lot z sympatyczną osobą siedzącą obok minęła szybko... Niebo pogodne choć pod nami chmury- nie odmówiłam jedna sobie zrobienia kilku zdjęć "upamiętniających" lot. Udało mi się nawet nie przegapić przelotu na morzem.





 Widok na morze- można dopatrzeć się stateczku, czy jak to się fachowo mówi
-jednostki pływającej ;)





Ponownie chmury przesłoniły widoki, odrobinę zaczęło trząść,
 podobno z powodu burzy i poproszono o zapięcie pasów,
choć prawdę mówiąc te białe chmury nie zdradzały tego...



Powolutku wyłania się ląd- oczom ukazują się maleńkie zabudowania :)














Fascynujący widok wijącej się rzeki pod nami



 ...i już coraz bliżej domu...



...jeszcze tylko pilot przechylił nas na bok :)




 ...by po wyrównaniu lotu ukazały się taaakie widoki :)






 Potem już coraz niżej i niżej, i niżej... :)
...i upragnione powitania z bliskimi... :)


14 komentarzy:

  1. Mogę to sobie wyobrazić chyba nie trzeba słów....Widoki z samolotu przepiekne,też już tak jechałam pare razy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Jadziu w domu! Teraz możesz się już nacieszyć bliskimi po rozłące. Świetne zdjęcia. Buziaki przesyłam i miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie cierpię latać. Ale na Twoje zdjęcia patrzyłam z przyjemnością, no i to jest jednak droga do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe widoki , nie wiem czy odważyłabym się na lot samolotem ? :)
    Witam w kraju :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne relacja z lotu i witaj na ziemi :)
    A jeśli na którymś ze zdjęć jest jednostka pływajaca, to ja czym prędzej idę do okulisty po zmianę " patrzałek " :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...jest, jest- ale taka tycia... są nawet dwie, ale ja oczywiście gapa nie zrobiłam zbliżenia jeszcze w aparacie przed wrzuceniem do komputera, a teraz nie umiem, bo podobno można to zrobić... :)

      Usuń
  6. Witaj w domu:) Zdjęcia zapierające dech w piersiach:) Te cudne chmury wyglądają czasami dosłownie jak bialutki śnieg i robią wrażenie:) Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj w domu :)
    Fantastyczne zdjęcia :)
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj na polskiej ziemi :-) Piękne zdjęcia zrobiłaś! Patrzyłam, patrzyłam... i dopatrzyłam się maleńkiej jednostki pływającej:-) A wężyk rzeki wygląda niesamowicie.
    Pozdrawiam ciepło:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. wow jakie zdjęcia cudne ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  10. wow. nie sądziłam, że tak cudnie wyglądają miasta, pola, rzeki z samolotu. Aż chciałabym lecieć. Nie ważne gdzie. By móc oglądać na własne oczy takie widoki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Choć boję się latać, to faktycznie widoki wynagradzają wszystko! śliczne te zdjęcia:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3186/ Miesiąc pamięci- cmentarz Bielawski...

Listopad rozpoczyna się dwoma dniami, które od samego początku świata wysławiają mądrość; pierwszy dzień wspomina świętych, drugi zmarłych. ...