poniedziałek, 10 marca 2014

800/ Minimalistyczna...

Dlaczego taka powstała?... Za ładne papierki, by zakrywać wzór,choćby nie wiem jak ładne były elementy. Chodziło mi o zachowanie jak najwięcej grafiki. Myślę, że mi się udało.
A za oknem słońce rozgrzewa ziemię, roztapiając szron i odganiając nocną mgłę. Zapowiada się kolejny przepiękny dzień. A na taki dzień krótka myśl F. Dostojewskiego: "Piękno zbawia świat". Ileż w niej prawdy wie każdy, kogo przygniatają troski. To jak podróż w nieznane, w ciemność. Podróż, w której pogubiło się drogę. By nagle, pośród tych ciemności pojawił się ocean bezchmurnego nieba. By w tym widoku ustały niepokoje serca olśnionego majestatycznym widokiem. Po chwili wrócą wszystkie życiowe uciążliwości, ale przez ten czarowny moment jesteśmy w stanie wznieść się ponad to wszystko, co nas otacza, by upajać się zbawczą cudownością czystego piękna...







Pozdrawiam Kochani i życzę cudownych chwil 
i równie cudownych spotkań z odradzającą się naturą...
...a nade wszystko spokojności :)
Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3269/ Merci & scrapbooking...

  W ramach podziękowania za zaopiekowanie się mną przez ostatnie 2 tygodnie powstało opakowanie na czekoladki Merci. W ruch poszły papiery z...