Zagubienie w Craft Moly to temat, który przełożyłam na swoją pracę.
Można zagubić się we własnej codzienności, w sobie...
Można też zgubić jakiś mniej lub więcej wart drobiazg...
Gdy temat "wpadł" mi w oko, pomyślałam o zagubionych, kilka lat temu, kluczach...
...i tak oto klucze stały się głównym elementem w mojej pracy,
choć niekoniecznie na pierwszym planie ;)
Oto moja interpretacja do tematu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)