środa, 3 grudnia 2014

1030/ Z torebek śniadaniowych...

Wspominałam już wcześniej, że swoje albumy wykonywałam głównie z recyclingu. Jednym z owych, jest album wykonany na bazie torebek śniadaniowych. Niestety, zdjęć prototypu nie znalazłam. :/  Zachowały się natomiast zdjęcia podobnego albumu, który robiłam nieco później w czasie. Torebki śniadaniowe zastąpił tu papier prezentowy. Album z moją ulubioną grafiką, towarzyszącą mi niemal od początku mojej przygody z papierzystami... Jak wyszedł- sami oceńcie ;)











Wybaczcie, że zanudzam Was moimi historycznymi pracami,
ale to "zanudzanie" to jedyne, co mi pozostało na obczyźnie :p
Pozdrawiam ze słonecznego Grantham
Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3269/ Merci & scrapbooking...

  W ramach podziękowania za zaopiekowanie się mną przez ostatnie 2 tygodnie powstało opakowanie na czekoladki Merci. W ruch poszły papiery z...