Z rozpędu też, czy może bardziej spontanicznie, wykonałyśmy z Olą super taga, korzystając ze starej "mądrej" książki. Nie ukrywam, że z powodu tych mądrości zawartych w książce, zaszalałyśmy nieco z Olą :p Zdjęcia taga do obejrzenia na blogu Oli; "Papier i Nożyczki", bowiem tak na prawdę, ja tylko podpowiadałam, a to Ola męczyła się z jego wykonaniem. Poza tym Oli książka, Oli dodatki, Oli rączki ;) Ale siedzenie przy biurku u Oli to nie wszystko, przy pysznych oponkach "produkcji" Oli i napojach; niekoniecznie wyskokowych, spędziłyśmy razem fantastyczne chwile (oby tych więcej) ;) podglądając pracowników instalujących ogrodzenie, ale też otoczenie, w którym natura ma teraz swój głos :)))
Poniżej widoki z wielkiego balkonu Oli...
Ze spotkania przywiozłam sobie mały prezencik od Oli, fantastycznego ATeCiaka.
Uwielbiam tę formę twórczości papierzastej; dlaczego ja ich nie tworzę?... :p
Chyba będzie się trzeba nad ich tworzeniem głęboko zastanowić.
Pozdrawiam- Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)