wtorek, 5 maja 2015

1164/ Na zielono...

...i wiosennie :))) Spotkałam ten wiosenny drobiazg tuż koło dość ruchliwej jezdni i nie mogłam się oprzeć, by nie wyjąć z torebki aparatu. Zdjęcie nieciekawe, ale z winy kapiącego na plecy deszczu i nieprzyjemnego wiatru, chciałam szybko je zrobić... No cóż, czasem i tak bywa, a że aparat mam przedpotopowy, to reaguje na drgania (choć w folderze piszą, że eliminuje je automatycznie). Oto pierwsze konwalie w nietypowym dla nich miejscu, którego nie omijają osiedlowe czworonogi :p 




Skoro obiecałam zieleń, to już jej trochę więcej w mojej pracy; 
w kolejnym albumie z kieszonkami i zakamarkami...





Są też w nim przezroczyste kieszonki :)










   
Album robiłam na spotkaniu u Oli, a dzisiaj go dokończyłam i obfociłam
Na koniec jeszcze jeden zwiastun wiosny :)))



Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3267/ Skrzyneczka...

  W minioną sobotę wzięłam udział w warsztatach u Marie-ART  Wraz z kameralną grupą fanek warsztatów z Marią, tworzyłyśmy skrzyneczkę różnym...