poniedziałek, 12 czerwca 2023

2988/ Zaległe Bydgoszcz Wschód...

Zaległe? Bowiem to zeszłej niedzieli (4 czerwca) wzięłam udział w spacerze po Bydgoszczy Wschód w ramach projektu "Bydgoskie osiedla bez tajemnic" współfinansowanego ze środków Miasta Bydgoszczy. Spacer zajął nam nieco więcej czasu niż poprzednie, a przeszliśmy ponad 7 km. Z każdym takim spacerem dowiaduję się więcej o mieście, w którym mieszkam od urodzenia, nie znając go właściwie. Zatem...

Wieża ciśnień -pod tym linkiem sporo zdjęć także z wnętrza wieży. 😏


Spojrzenie na przystanek tramwajowy na Bydgoszcz- Wschód.


O tym zakątku Bydgoszczy- Wschód pięknie pisze Pan Piotr w drugiej części postu na Turystyka bez filtrów 😮




I  kolejny niszczejący obiekt należący do Kolei, budynek stacji kolejowej Bydgoszczy- Wschód. A szkoda... 😟😡







Nabrzeże i przyczółków dawnego jazu, o którym w poście wspomina Pan Piotr





A na zdjęciu powyżej ledwo widoczna na tle zieleni, zatopiona barka Króla Jabłek, o której Pan Piotr też wspomina i o tym, kim był ów król.

Pozostałości po Śluzie Kapuściska o której mowa wyżej... a także w artykule Bydgoszcz Nasze Miasto z 2009 roku. 😏




Kolejny nieznany mi zakątek Bydgoszczy, który wywarł wrażenie i zdziwienie, że może istnieć tu i teraz. To dawny Folwark Kapuściska Małe


Tu spojrzenie na południową Bydgoszcz z wiaduktu tramwajowego Bydgoszcz- Wschód



I na zakończenie wisienka na torcie, grupowe zdjęcie od zrobienia którego zaczynamy wędrówkę po zakamarkach Bydgoszczy- Wschód.



Jadwiga

4 komentarze:

  1. Są miejsca w których duże miasto wygląda jak wieś. Taką Bydgoszcz właśnie dzisiaj pokazujesz. Szkoda tego dworca, piękny budynek.
    Troszkę zazdroszczę Ci tego spacerowania. W Słupsku też są organizowane podobne wycieczki, ale moje nogi tyle km nie pochodzą ;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Te wycieczki to naprawdę wspaniała inicjatywa.
    Tulam<3
    Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewątpliwie Gosiu. A przy okazji poznaję swoje miasto od podszewki. Serdeczności ślę i mnóstwo buziaków <3

      Usuń
  3. Ciekawe są takie spacery. Można mieszkać pół życia w jakimś mieście i wcale go nie znać .
    Szkoda tego budynku kolei, ma interesującą bryłę. Mogło by tam z powodzeniem być jakieś muzeum.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3195/ Parawan z Marią...

  A właściwie powinnam zatytułować: Parawan stworzony przez Marię. To miał być twórczy babski wieczór; Dzień Kobiet spędzony w miłym towarz...