niedziela, 28 czerwca 2015

1232/ Powiększyłam swój księgozbiór...

...a właściwie, notesikozbiór ;) Hmm... co za słownictwo :p Uszyłam kolejne mini notesiki, by było czym wypełnić regalik; na zdjęciach na razie na półce i w pudełeczku :))) Zastanawiam się jednak, czy zostawić z widocznymi szwami, czy zabawić się w introligatora, jak przy poprzednich i zrobić im okładki... Co proponujecie?...




A tu w towarzystwie poprzednich notesików ;)



W zaufaniu zdradzę Wam, że w kolejce czekają następne,
bowiem tak dużo nazbierało mi się resztek papieru szarego, 
a jak mnie znacie- nic nie wyrzucam :p ;) 
Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...