czwartek, 9 lipca 2015

1235/ Swoisty pamiętnik...

Przedstawiam jeden z  poczynionych albumów. Pierwszy, który zrobiłam to album pielgrzymkowy- tak go nazwałam. Zabiorę go ze sobą, by zamieszczać w nim wszelkie pamiątki w postaci pocztówek, obrazków z gościnnych parafii, wpisów ludzi przyjmujących na nocleg czy podejmujących obiadem, z którymi po latach pielgrzymowania zaprzyjaźniliśmy się i utrzymujemy kontakt przez cały rok. Album niewątpliwie będzie fantastyczną pamiątką na przyszłe lata... Będzie też upamiętniał 20 Jubileuszową Pieszą Promienistą Pielgrzymkę na Jasną Górę. Może ktoś z Was, mieszkających w Częstochowie lub pobliżu, przypadkiem, albo specjalnie, chciałby spotkać się ze mną pod Tronem Matki w dniu wejścia grupy Biało- Żółtej z Bydgoszczy? Byłoby mi niezmiernie miło, kochani :))) I w tej sprawie proszę o wiadomość w komentarzach lub na jadwigakluczynska@o2.pl Przejdźmy jednak teraz do albumu; oto i on w wielkim skrócie... :))) Ma kieszonki, zakamarki, zapinane na magnes schowki, w które poutykane są specjalne tagi na notatki, wszyty w środek notesik w kratkę dla wygody pisania, własnoręcznie robiony ;)
















   
Mój plan wakacyjny; pielgrzymka-
album wystawiam na wyzwanie Art-Piaskownicy:
"Plan wakacyjny"

http://art-piaskownica.blogspot.com/2015/06/zainspiruj-sie-plan-wakacyjny-ze.html
A jak się uda, to nakręcę filmik- jest bowiem co pokazać ;)
Wasza Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...