poniedziałek, 20 lutego 2017

1678/ Babskie spotkania...

W minioną sobotę, na zaproszenie Izy, zrobiłyśmy sobie, z Olą i Madzią, kreatywne spotkanie :)
Bardzo dziękuję dziewczynom za cudownie spędzony czas...
...i Oliwce, która stała się inspiracją, tworząc na równi z nami.
Spod Jej dziecięcych łapek wyszło kilka pięknych karteczek <3




 Jadąc na spotkanie nie miałam pomysłu, co będę robiła. 
Wzięłam zatem kilka rzeczy, gdyby przyszło mi coś do głowy na miejscu. 
Na miejscu podjęłam decyzję stworzenia albumu. 
Powstał 10 x 10 cm z kieszonkami zapinanymi na rzepki. 
W kieszonkach znalazły się karneciki na zdjęcia i opis. 
Album kończyłam już w domu... 
Bo z tworzeniem albumu jest jak z budową domu; 
najdłużej trwa wykańczanie tak jednego jak i drugiego :p 


 W następnym poście pochwalę się nowo przybyłymi kartami do mojego albumu...
 i nie tylko nimi ;) ;) ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3185/ Bydgoszcz przedświątecznie...

  Moje miasto, prawdopodobnie jak każde inne na świecie, stroi się w szaty świąteczne. Dzisiaj kilka zdjęć z chwilowego pobytu na Starówce. ...