sobota, 27 stycznia 2018

1853/ Vintage- notes...

Z bardzo starej książki,  dość zniszczonej, z brakującymi stronami,
wywleczonej z punktu skupu makulatury lata temu.
Dostała nowe życie.
Ale nie byłabym sobą, gdybym stron książki nie wymieniła.
Uszyłam zatem notes ściegiem koptyjskim.
Uszyłam z szarego papieru do szkicowania dla plastyków.
Pierwszy raz się z takim spotkałam i jestem pełna podziwu dla jego wysokiej jakości;
pozostanę przy nim szyjąc kolejne notesy.
Miałam kilka wersji ozdobienia okładki, 
nie bez pomocy Bab Kujawsko- Pomorskich
- w końcu padło na tę...












I ów blok, z którego z przyjemnością uszyłam notes.


Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3267/ Skrzyneczka...

  W minioną sobotę wzięłam udział w warsztatach u Marie-ART  Wraz z kameralną grupą fanek warsztatów z Marią, tworzyłyśmy skrzyneczkę różnym...