Wprawdzie znowu przykaprysiła i ochłodziła znacznie powietrze,
ale nic nie stoi na przeszkodzie, by ją przywoływać wabikami...
Ja postanowiłam wykorzystać znajomy już Wam shadow-box
i poczynić mocno wiosenną kartkę z wiosenną Calineczką...
Jak widać poniżej, kartka sztalugowa- trójkątna...
I kilka zdjęć zamkniętej kartki...
Jak widać poniżej, kartka sztalugowa- trójkątna...
I kilka zdjęć zamkniętej kartki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)