...po deszczu słońce... Tak jest w Anglii
Po całym pochmurnym i dżdżystym dniu,zachody bywają zjawiskowe...
I nie jest to bynajmniej dym z komina na poniższych fotkach.
Nie mogłam się zdecydować, które fotki pokazać, zatem wrzuciłam wszystkie,
nawet te, które poczyniła moja Wnusia 😉
Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)