wtorek, 18 września 2018

1955/ W poszukiwaniu Jesieni...

Trudno usiedzieć w domu, gdy za oknem iście letnia pogoda. 
Zatem wyciągam z tego korzyści...
Postanowiłam nawiedzić Bydgoski Ogród Botaniczny UKW
A tam jeszcze trochę lata i już trochę jesieni;
jeszcze zielenią się liście, zaledwie kilka się czerwieni...
Tu, w ogrodzie jest coraz ciszej, choć pod stopami liść szeleści.
Dojrzały orzechy, żołędzie, kasztany, kładą się na ziemi;
jest tu jeszcze trochę lata na powitanie jesieni...
Kwiaty tu kwitną jakby nie pamiętały, że mamy już wrzesień,
w nich roje pszczół i trzmieli się uwija,
 tutejsza barć tętni życiem... 


















































































Na do widzenia zostawiłam parę książek,
bowiem w taką pogodę ławeczki są zajęte przez czytelników owych...
Kochani, dziękuję za cierpliwość w obejrzeniu przeszło osiemdziesięciu zdjęć.
Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3281/ Recyklingowe warsztaty...

  Warsztaty odbyły się zeszłej środy w Bibliotece Głównej po wakacyjnej przerwie. Tworzyliśmy przestrzenną jesienną pracę... Po powrocie z ...