Była dobrą kobietą; ba, powiem więcej- bardzo dobrą, a ostatnio choroba przykuła Ją do szpitalnego łóżka :/ Ale nie będę zamęczać Was dłużej, prosząc jednak Was o modlitwę o Niebo dla Teściowej <3
Jeszcze dzień przed tą oczekiwaną/ nieoczekiwaną wiadomością, wybraliśmy się z M i synem na Starówkę, obejrzeć świąteczny jarmark i pełnię świateł, jakimi rozbłysło moje miasto <3
Jadwiga
Moje kondolencje Jadziu dla Ciebie i Małżonka .
OdpowiedzUsuńPomodlę się.
Jadziu, bardzo mi przykro z powodu śmierci teściowej.
OdpowiedzUsuńPrzytulam do serca
Jadziulku, modlę się za Twoją teściową.
OdpowiedzUsuńTulę do serca<3
Współczuję :-(. Tak czasami bywa że czas radości zamienia się w smutek. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńTeściowa wybrała piękny czas, a raczej P. Bóg zaprosił Ją w gościnę w nadzwyczajny czas.
OdpowiedzUsuń