Kwiaty mojej produkcji...
Bo bez kwiatów cóż byłaby za codzienność. Czy to te, które tworzę do swoich prac, czy te kwitnące wokół mnie; tak jedne, jak drugie dają radość, Szczególnie zaś dary natury upiększają codzienność niosąc ze swoim widokiem i zapachem, ukojenie...
Papierowe początki na mokro- jeszcze dużo pracy przede mną w ich tworzeniu...
Próby z poinsecjami, które skroiłam jakiś czas temu... Z tych jestem zadowolona
Pięknie rozkwitło u Ciebie, Jadziulku.
OdpowiedzUsuń<3