czwartek, 11 marca 2021

2483/ Zapomniany...

 Ten bindowany albumik w kształcie jaja powstał laaaaaata temu dla przyjaciółki, będąc jednocześnie "wystawionym" na wyzwanie dla sklepu Ewa- stąd napis, bowiem takie wymagania sklep Ewa miło (i chyba do dnia dzisiejszego tak im zostało). Oryginalnych zdjęć nie mam, bo przerzuciłam je na starego bloga, który będąc nieaktywny przez kilka miesięcy, po prostu zniknął gdzieś w internetowych czeluściach (nie do odzyskania). A o albumiku przypomniał mi FB we wspomnieniach... 






 

Jadwiga

3 komentarze:

  1. Piękny albumik i pomysł świetny, świąteczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, uwielbiam Twoje pomysły. Albumik - jajo jest rewelacyjny.
    Tulam<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, idealne np. do samochodu, salonu bądź żeby wystroić różne pomieszczenia. Naprawdę rewelacja.

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3255/ Warsztatowe skrzypce...

  Wydawało mi się, że już nie ruszę papierów, a jednak; temu warsztatowi nie mogłam się oprzeć... Faktycznie skrzypce czekały na swoje 5 mi...