ATC powstało przy okazji tworzenia mini albumu męskiego z udziałem resztek z kolekcji Gentelmen od Lemoncraft. Zameczki wypruwałam, a właściwie, wycięłam, z nogawek spodni (drażniły mnie) i postanowiłam też ich nie wyrzucać, stąd szybki pomysł na ATeCiaki...
I taka sytuacja; jakiś czas temu wichura powaliła zdrowe drzewo, które mimo wszystko żyje, czego dowodem kwitnienie. Niesamowite, jak natura potrafi zaskakiwać.
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
I w ruch poszedł recykling- szpulki? (bo nie wiem jak nazwać) po taśmie dwustronnie klejącej (bowiem tej bardzo dużo schodzi). Użyłam resz...
Kochana, zameczki i guziczki w świetnej odsłonie.
OdpowiedzUsuńSiła natury jest ogromna i to drzewo potwierdza ten fakt.
<3