Kartka powstała z potrzeby chwili. Do jej stworzenia wykorzystałam końcówki papierów z kolekcji Old Farm od Scrap Boys i użyłam prototypów kwiatuszków bawełnianych lekko cieniowanych pastelami suchymi, a całość własnymi ręcami 😀 Inspirowałam się własną kartką stworzoną jakiś czas temu... Czy też tak macie, że przy tworzeniu inspirujecie się własnymi pracami? Ja często, ale przyznam się, że równie często nie potrafię siebie naśladować. A jak u Was z tym?... Teraz jednak zapraszam do obejrzenia sesji
Jadwiga
Jadziu super kartka a kwiaty jak marzenie. Przyznaję bez bicia że jeszcze nigdy się nie inspirowałam własnymi pracami, ale uważam że to super pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, to jest pierwszy z wielu, udany lift własnej pracy. Niewątpliwie najtrudniej jest liftować swoje dzieła, nawet jeśli masz i te same papiery i te same dodatki- zawsze coś nie tak wychodzi. Nie namawiam do takich poczynań.
UsuńBardzo udana kartka, Jadziulku. Czasem zdarza mi się luźno inspirować swoją pracą, ale rzadko.
OdpowiedzUsuńTulam<3
Przepiękna kartka ,aż chciałoby się ją wziąść do ręki 🙂
OdpowiedzUsuń