Nadszedł czas, by chwalić się "co w trawie piszczy". Jednak nie o trawie, bo jej nie ma. A nie ma jej z powodu koszenia. 😠 Pseudo-koszenia, bowiem wyrwano ją do gołej ziemi tępymi nożami kosiarek wzniecając przy tym tumany kurzu. Ba, do piachu, bo moje osiedle leży na piaszczystym terenie. Skosili jak nadeszły ciepłe, suche dni, by ziemia nie mogła odetchnąć od smogu, tudzież palącego słońca. 😡 Jednak nie o tym, a o ogródku balkonowym, który zaczyna żyć swoim życiem 😊💝 a ja będę go pieścić, pielęgnować, dmuchać i chuchać. 🌲🌺🌻🌼🍀 Pomidorki, 🍅🍅🍅🍅 a jakże, też będą,, ba, są, i w tym roku mają "kuzynkę" paprykę- trzy czerwone już zerwałam, a wychodzą kolejne. Zatem przedstawiam Wam zaczynając od pięknej Hortensji, w tym roku różowej:
...niebieska nasadzona, może coś z niej wyjdzie 😏
Dla Clematisa puściłam sznurki uwiązując mój balkon z balkonem Sąsiadów mieszkających nade mną 😉 bowiem pnie się w górę jak szalony.
Dereń chyba niekoniecznie lubi wysokości i balkony. 😏
Gladiole z zakupionych jeszcze w listopadzie cebulek. Przyjęły się, zatem kwiaty będą cieszyć oczy 😍 2 różowe i 2 bordowe.
Grubosz jednak się poddał i nie przyjął na balkonie 😕
Na koniec hotelik z nadal zaklejonym "apartamentem" pszczoły samotnicy. A swoją drogą, ciekawi mnie, kiedy młode będą ów opuszczać- nie chciałabym przegapić. 😉
Jadwiga
Twój balkon to taki skraweczek rajskiego ogrodu na ziemi, Jadziulku.
OdpowiedzUsuńCo do koszenia trawników do gołego piachu, to też wiem coś o tym, niestety.
Tulam<3
Małgosia X
Piękny, ukwiecony balkonowy ogródek. Ewentualnie trawę można na balkonie zastąpić sztuczną, trawopodobną wykładziną, ale czy zda egzamin - nie mam pojęcia. Na pewno nie rośnie i nie trzeba kosić. na pewno nie wszystkie rośliny będą sie dobre czuły na balkonie, ale u Ciebie widać wszystkie wybrane mają się doskonale!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Masz więcej roślin na balkonie niż ja w ogromnym ogrodzie :) Pięknie wszystko u Ciebie rośnie. Szczególnie podziwiam hortensję. Uściski
OdpowiedzUsuń