Warsztaty odbyły się miesiąc temu, ale nie mogłam opublikować postów, bowiem coś się zadziało i przez kilka dni miałam w blogerze "blokadę"- niemożność wstawiania zdjęć. Dziś jakimś cudem odblokowało się, ale i tak jest jakoś inaczej. Być może są to jakieś aktualizacje, czy też "nowości" na blogerze, albo system wstawiania zdjęć jest dla mojego komputera "nieczytelny. I tak od dwóch tygodni robiłam podejścia, by napisać posta. Zatem; warsztaty odbyły się w Bibliotece Głównej w ramach zajęć dla Seniorów. Udało mi się zapisać na nie, zatem pobawiłam się w decoupage. Do dyspozycji mieliśmy rozcieńczony vikol zamiast profesjonalnych preparatów, ale nie przeszkadzało nam to. Po prostu dłużej schło. Z tego też powodu swoją pracę zostawiłam w pracowni, by odebrać na kolejnych warsztatach. A skoro już miałam swój słoik w domu, to postanowiłam go po swojemu "udekorować- a w domu w ruch poszedł szary, pakowy sznurek i bawełniana koronka wintage. I oto efekt moich poczynań 😊
I parę zdjęć z warsztatów pobranych z profilu Biblioteki Głównej na FB
Super słoiczek, bardzo lubię muchomorowe motywy:) I uwielbiam wspólne warsztaty.
OdpowiedzUsuń