czwartek, 2 listopada 2023

3044/ Warsztaty decoupage...

 Warsztaty odbyły się miesiąc temu, ale nie mogłam opublikować postów, bowiem coś się zadziało i przez kilka dni miałam w blogerze "blokadę"- niemożność wstawiania zdjęć. Dziś jakimś cudem odblokowało się, ale i tak jest jakoś inaczej. Być może są to jakieś aktualizacje, czy też "nowości" na blogerze, albo system wstawiania zdjęć jest dla mojego komputera "nieczytelny. I tak od dwóch tygodni robiłam podejścia, by napisać posta. Zatem; warsztaty odbyły się w Bibliotece Głównej w ramach zajęć dla Seniorów. Udało mi się zapisać na nie, zatem pobawiłam się w decoupage. Do dyspozycji mieliśmy rozcieńczony vikol zamiast profesjonalnych preparatów, ale nie przeszkadzało nam to. Po prostu dłużej schło. Z tego też powodu swoją pracę zostawiłam w pracowni, by odebrać na kolejnych warsztatach. A skoro już miałam swój słoik w domu, to postanowiłam go po swojemu "udekorować- a w domu w ruch poszedł szary, pakowy sznurek i bawełniana koronka wintage. I oto efekt moich poczynań 😊









 I parę zdjęć z warsztatów pobranych z profilu Biblioteki Głównej na FB




1 komentarz:

  1. Super słoiczek, bardzo lubię muchomorowe motywy:) I uwielbiam wspólne warsztaty.

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...