...zrobiony głównie z zalegających szuflady scrapów i layolotów.
Jesienny album dla przyjaciółki od serca <3
... z tagami na zapiski, czy złote myśli, zrobiony na szybko, bowiem jest mi potrzebny na już,
a nie miałam pomysłu na inny prezent ;)
Obie z przyjaciółką kochamy jesień, stąd pomysł na jesienny album...
Wprawdzie jeszcze nie jest jej pora, ale wszyscy już o niej
mówią od jakiegoś czasu. Pani jesień. No cóż, nie wszyscy myszą ją
lubić, ale my z przyjaciółką uwielbiamy ją; za
jej smaki i zapachy, a nade wszystko zmysłowe barwy. Za Babie Lato, za
stracha na wróble nieco już "zmęczonego" swoją rolą. Za muzykę studni i
rosę poranną. I za ten sam deszcz, który staje się muzyką i mgłę
ukrywającą swe
tajemnice... Kochamy jesień, która rodzi w sercu nadzieje. Kochamy tę
Panią dostojną, odzianą w płaszcz utkany z babiego lata, w kapeluszu
zrobionym z zebranego siana, z pajęczą parasolką, ze złotymi liśćmi, nad głową. Kochamy z przyjaciółką jesień za jej tajemnice...
Życzę wspaniałego wieczoru w cieple rodzinnym :)
Ps. tytuł posta z przetłumaczenia przez wujka Google
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)