poniedziałek, 7 września 2015

1281/ Rocznicowa...

Kartkę zrobiłam na ostatnim babskim spotkaniu u Oli, jednak była niedokończona- brakowało jej napisu na okoliczność 20 rocznicy ślubu. Na prawdę nie miałam pomysłu na ten napis, czy dać cyferkę, czy wydrukować jakiś, czy co... Jednak z samą cyferką nie podobało mi się, z napisem trudności- drukarka nie działa, no to zostało mi grzebanie w przydasiach z napisami... Znalezłam ;)
karteczka całkowicie z papierków Ani z Lemoncraft, więc wrzucam żabie na pożarcie na Fana Miesiąca Września :))










http://blog.lemoncraft.pl/2015/09/wrzesniowy-piatek-z-fanami-september.html

 A tak się ma karteczka w towarzystwie lampy, którą przywlokłam onegdaj ze szrotu.


Lampa ciężka bo z kamienia :p Nie miała klosza i leżała zapomniana niemalże na piwnicznej półce. Do dziś; dziś trafiłam na klosz dla niej taki, jakie mi się podobają :) Wystroiłam więc moją lampę z myślą o wykorzystywaniu jej do zdjęć niektórych moich prac :)))





A w drodze z Pepco, gdzie kupiłam klosz, wracałam do domu z nosem przy chodniku, 
czego owocem poniższe :)))


Miłego wieczoru
Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...